Przeboje kinowe
Jeżeli chodzi o przebój kinowy 2001 roku to z całą pewnością będziemy mogli wymienić film o takim tytule jak: „Pearl Harbour”. Do kina na ten film szli dosłownie wszyscy. Kobiety by podziwiać niesamowitego Bena Afflecka a mężczyźni by powzdychać do pięknej Kate Beckinsale jak i również historycy, którzy chcieli sprawdzić zgodność wydarzeń w filmie z historią słynnej amerykańskiej bazy wojennej, która miała być nietykana w czasach II Wojny Światowej a przede wszystkim fanatycy wyjątkowych efektów specjalnych i wreszcie miłośnicy podniebnych przestworzy. Rzecz jasna, że raczej nikt z wymienionych wyżej widzów nie był rozczarowany produkcją. Oczywiście jak w dobrym filmie musiał pojawić się wątek miłości, miłości skomplikowanej, która musi przetrwać w obliczu wojny i wielu zagrożeń. Tak jak to w życiu bywa nie wszystko układa się po naszej myśli w związku z czym ten wątek jest bardzo często wymieniany podczas wielu okazji. Jest to film, który z pewnością warto obejrzeć z wielu względów. Często zdarza się, że możemy go po raz kolejny zobaczyć w kinie.